Przerwana jazda...
Wtorek, 17 maja 2011
· Komentarze(0)
Kategoria 0-50
Chciałem zrobić około 40km, ale w Nowej Wsi złapał mnie deszcz. Myślałem , że zaraz przejdzie, więc pojechałem dalej. Ale rozpadało się tak mocno, że ledwie widziałem dokąd jadę, więc w Wilkowie zawróciłem.
Musiałem uważać na dziury, były zalane wodą, a po szosie płynęły małe strumyczki :D
Musiałem uważać na dziury, były zalane wodą, a po szosie płynęły małe strumyczki :D